wielokadrowość czy seria?

pszren

czy wiele poemiksów złączonych razem to jeden poemiks, czy seria?

np: [link widoczny dla zalogowanych]

w ogóle, w poemiksie różnie można łączyć poszczególne myśli. inaczej to robi Tkachoz w noweli poemiksowej Balkon - zabawy, inaczej próbuję ja w leporellu.

co myślicie o możliwościach wielokadrowości poemiksu? oczywiście jak wyjdzie komiks, to zupełnie inne zagadnienie, ale chodzi np. o serię tekstów (podobnych albo wynikających jeden z drugiego). czy to jeden poemiks, czy kilka połączonych?

I.Inni

Jak to w poemiksie - nic nie jest ostateczne. Kilka kadrów może być zarówno poemiksem, jak i poemiksami.

pszren

ciekawy przykład dał MastaFlamastra: [link widoczny dla zalogowanych], właśnie pokazuje to, że kadr jest u nas troszkę inaczej traktowany niż w filmie czy komiksie.

zgadzam się, I.Inni, rzeczywiście jeszcze nie jest to jeszcze ukształtowane i definitywnej odpowiedzi nie ma. ważne żeby teraz już zauważyć wielkie możliwości poemiksu, a wielokadrowość to tylko jedno z zagadnień.

moim zdaniem seria daje możliwość np. ukazywania cyklicznego poemiksów w internecie, np. jak w silvette.

Tkachoz

mi sie wydaje ze to daje calkiem niezle polaczenie kiedy tak ukladasz poemiksy Pszren. wiesz jakby taka porcja poemiksow ktore dzialaja na podobnej zasadzie. czy to jest jeden poemiks- nie do konca, lecz tworzy calosc z innymi lecz moze sam tez istniec. to troche jak taka zorganizowana grupa, ale na tyle ze kazdy z nich sam tez daje sobie rade.

pszren

ciekawe rozmieszczenie kadrów można spotkać w różnych połączeniach tekstu z obrazem, nie tylko w komiksie czy poemiksie. np. w filmach z podpisami. elementy wielokadrowości czy też serii pojawiają się również w malarstwie.

a np. Mondrian i Seuphor zrobili taki poemiks:
[link widoczny dla zalogowanych]

I.Inni

Lał, poemiksy powstawały już w 1928 r. ! No, no... Szkoda, że nie znam francuskiego...