parakomiks.blox.pl
Idź do strony 1, 2 Następny

I.Inni · Wysłany: Czw 23:42, 23 Mar 2006 Temat postu: parakomiks.blox.pl

"Na śniegu szkarłatne plamy"

Album poemiksowy Daniela Gizickiego (gilbaerta). W sumie na jego temat wiem tyle, że zajmuje około 24 stron, posłowie napisał Piotr Szreniawski (pierwsze słyszę...), format A6 lub A5, a fragmenty można chyba znaleźć na digarcie (www.digart.pl). Całość jest chyba opowieścią partyzanta...

pszren · Wysłany: Pią 9:01, 24 Mar 2006 Temat postu: Re: Na śniegu szkarłatne plamy

Rybb · Wysłany: Pią 18:57, 24 Mar 2006 Temat postu:

ja też coś kojarze Smile

A Szkarłatnych Plam - wstyd przyznać - do tej pory nie widziałem

pszren · Wysłany: Nie 9:03, 26 Mar 2006 Temat postu:

poemiks Gilbaerta należy do klasyki wczesnych dzieł tej sztuki. w "Szkarłatnych" mamy do czynienia z bardzo dobrym warsztatem poemiksowym - jest świetna, mocna grafika, są też super teksty. rozmieszczenie tekstu i grafiki bardzo przyjemne, estetyczne i klarowne.

przesłanie poemiksu głębokie, trafia do czytelnika. mamy tu nastrój, opowieść, a przede wszystkim mamy wzorowo zbudowany poemiks.

MaciejP · Wysłany: Pią 12:47, 31 Mar 2006 Temat postu:

Całe szkarłatne plamy można zobaczyć na digarcie
gdzieś tam u gila:
[link widoczny dla zalogowanych]
Cool

gil

założyłem bloga gdzie opublikuje całe szkarłatne plamy

[link widoczny dla zalogowanych]

I.Inni

Witamy na forum gilbaerta!

gil

no hej

pszren

nazwa bloga jest moim zdaniem perwersyjna Smile

ale oczywiście zapewne przemyślana, skoro będą tam nie tylko poemiksy, komiksy, prakomiksy (super nawiązanie do archaizmu), ale i parakomiksy.

przede wszystkim oczywiście ja będę podziwiał poemiksy (przyznam, że wprowadzanie obok siebie plątaniny nazw wprowadza trochę zamieszania). zapewne będzie fajnie.

fajnie z tym Poleskim Centrum Webkomiksu. my też staramy się zakładać Miejscowe Centra Smile

czy zamierzasz stworzyć kolejne poemiksy? byłoby to bardzo mile widziane, serio szkarłatne plamy dają pokaz, jak można zbudować poemiks na wiele stron.

świetnie że jesteś z nami, zachęcam do wytrwałego zabierania głosu w dyskusji! ciekawe co wniesiesz na forum, przy dobrej woli mógłbyś bardzo ciekawe rzeczy tworzyć, ciekawie recenzować i w ogóle, animować dyskusję.

gil

pomyliłem się blog nazwya się parakomiks a nie prakomiks Smile

pszren

drogi Gilu, bardzo fajnie, że się udzielasz na forum, gorąco zachęcam do długotrwałej i bogatej twórczości, dyskutowania i działalności promocyjnej w sprawie poemiksu.

idea bloga jest bardzo fajna, prace zaprezentowane tam podobają mi się. mogło by to być okazją do uporządkowania paru pojęć, z drugiej strony popełnianie błędów terminologicznych stanowiło by duże zagrożenie.

pamiętam dyskusję na waku, nie wyłoniła ona precyzyjnego aparatu pojęciowego Sad

.

nawet nie jest tu ważne szufladkowanie poszczególnych dzieł do komiksów/parakomiksów czy też poemiksów (w kontekście tego forum te nas interesują najbardziej), ale trzeba pamiętać o tym, że mieszanki gatunkowe wprowadzane na różnych blogach nie zawsze się sprawdzają.

moim zdaniem ta sytuacja ukazuje wagę istnienia poemiksowego mainstreamu. chodzi o dzieła takie, jak "na śniegu szkarłatne plamy", większość prac z poemiksingu, dialoggo, silvette, czy nawet (w większości przypadków) rozpierdzielacza. te przykłady wpisują się właśnie w mainstream, a przykłady są tu bardzo ważne.

gil

ale o co Ci własciwie chodzi.
Mnie tam terminologia średnio interesuje.
Czy to co robie nazwiesz poemiksem, parakomiksem, komiksem, czy czym tam chcesz nie ma to przeciez wiekszego znaczenia czyz nie?

pszren

chodzi o to, żeby wyszło dobrze (żeby nie rozwalić czegoś niepotrzebnie). bardzo proszę o zrozumienie, że piszę to życzliwie, i że konflikty są tu zbędne. tak jak wiemy, poemiks jest nadal sztuką nową i delikatną, ważne jest, żeby czytelnik nie był nadmiernie wprowadzany w zakłopotanie, nie należy zniechęcać ludzi do poemiksu.

to jak nazwie się jakieś dzieło czasem nie ma znaczenia, ale czasem ma. jeśli chcesz pobawić się w tym temacie, to możemy np. zastanowić się, jakie znaczenie dla dzieła sztuki ma postrzeganie go jako dzieła sztuki. potem można przejść do zagadnień postrzegania dzieła sztuki jako przedstawiciela konkretnej dziedziny twórczości.

proszę, nie wkurzaj się i nie wprowadzaj klimatu, jakby ktoś tu kogoś atakował. po prostu należy dbać o naszą sztukę, wymienne stosowanie pojęć (nazywanie czegoś jednocześnie komiksem i poemiksem, i jeszcze dodawanie, że to nie ma znaczenia) prowadzi do destrukcji.

ale masz rację, ważniejsza jest twórczość, więc twórzmy! wiesz że wysoko cenię szkarłatne plamy (o mało którym poemiksie tyle było mowy), no i proszę Cię, jako Twórcę poemiksów, o tworzenie nowych dzieł tej sztuki.

gil

wybacz ale skoro jeden blog i wymiennośc nazw stosowanych przez jego autora moze zniszczyć całą definicje to chyba swiadczy o słabości tejże.
Ja się nie złoszcze i nie wkurzam
po prostu terminologia nie ma dla mie żadnego znaczenia.

pszren

nie zawsze o słabości tejże (chociaż wzmocnienie by było mile widziane, nawet już o tym pisałem), ale czasem o jej niezrozumieniu. skoro nie podjąłeś rozważań, to myślę że lepiej skoncentrować się na twórczości oraz na...

...no właśnie Smile

. czy dało by się Cię zaprosić do zrecenzowania rozmaitych prac na rozmaitych stronach? co sądzisz o blogu brudasa? co o poemiksingu? co o wielu innych poemiksach, i cyklach poemiksów? wypowiedział byś się w ich tematach?