Ram Pam Pam
Idź do strony Poprzedni 1, 2, 3

zuu

Kieruje mną żądza sukcesu i popularności...

Zgłosiłam swojego RYMA do konkursu na Bloga Roku i mam zamiar wygrać!
Potrzebuję niestety waszej aprobaty i głosów.
Wszelka procedura głosowania znajduje się pod poniższym adresem:

[link widoczny dla zalogowanych]

Nie chodzi mi o toc byście głosowali, bo Was na to naciągam, ale może faktycznie komuś podoba się to co robię na Blogu i będzie miał chęć zagłosowania, a tym samym przyczynienia się do mojej WYGRANEJ !!!

Dziękuję bardzo
Zuza

pszren

droga Zuu, na Twoim blogu mnóstwo fajnych nowości, serio masz klimatyczny styl. szkoda że do głosowania potrzeba wysyłać sms, chociaż z drugiej strony to gwarancja jakiegoś zaangażowania osób głosujących. mam nadzieję że Cię nie uraziłem, nadal jestem Twoim (od czasu do czasu) czytelnikiem!

czy zamierzasz opublikować w formie albumu swoje prace?

zuu

To tylko esemes...w dodatku pieniądze z esemesów rzekomo mają iść na zbożny cel, jakim jest: wsparcie Ośrodka Szkolno - Wychowawczego dla Dzieci Niewidomych i Słabowidzących w Krakowie....więc przy okazji jest szansa na załatanie swojego sumienia. Ale jak już pisałam nie licze na lawinę esemesów tylko na rzetelnych odbiorców mojego Ryma.

Jeśli chodzi o album, to myślę o nim za każdym razem, gdy jestem na Rymie... ale to nie takie proste... jeśli szcześliwie natrafiłaby mi sie możliwość jego druku to chciałabym żeby był porządnie wykonany... a na to potrzeba jeszcze czasu... a skąd to pytanie ?

pszren

dzięki za wiadomość o albumie! też myślę, że warto to zrobić. pytanie wzięło się stąd, że moim zdaniem album może być cenną pamiątką, czasem coś wydanego na papierze jest traktowane poważniej.

czy pisałem Ci o tym, że Twój blog był zauważony przez ilustratorów w Hiszpanii? a może o tym już było na forum.

w razie czego dodam, że moim zdaniem teksty zamieszczane na Twoim blogu są bardzo ważne, ale że rysunki są bardziej międzynarodowe. znaczy domyślam się, że niektórzy zauważają tylko rysunki Smile

pozdrowienia!

zuu

Przez Luc'a...wymienilam z nim kilka maili... moim zdaniem jego prace są mistrzowskie... ale co się dziwić w końcu swoimi rysunkami zarabia na zycie... mi jeszcze kawałek do takiego stanu...

Jeśli chodzi o pamiątkę z posiadania albumu, to sranie w banie... mam pudełko swoich ryso-rymów ręcznie rysowanych więc to jest wystarczająca pamiątka... Masło maślane...

Każdy rysunek jest bardziej międzynarodowy niż słowo, co już wiedzieli w prehistorii Very Happy