Forum Europejskie Centrum Poemiksu Strona Główna

 w poszukiwaniu definicji poemiksu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi
Autor Wiadomość
pszren
wielki poemikser


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 23:22, 23 Lip 2006    Temat postu:

Banaś, masz rację. ale Twój pogląd (poemiks jako prąd w sztuce) uznaję za minumum. jeśli wyrośnie na odrębną sztukę, to jeszcze lepiej.

przepraszam Cię za swoje wypowiedzi. faktycznie odebrałem Twoje słowa jako zwątpienie w sens tego, co robimy. chcę, żeby Polska była pozytywnym centrum świata, odrzucam automatyzm przyjmowania, że nic tu nie może powstać (Tobie też tego nie zarzucam, tylko ogólnie ten wątek przewija się w wypowiedziach wątpiących w odrębność sztuki poemiksu). myślę że w czepianiu się za słówka wychodzą moje ostatnie prace nad definiowaniem różnych rzeczy. obecnie raczej smuci mnie wypowiedź Robweillera, o plakacie mi nie wypada się wypowiadać, już tę kwestię omawialiśmy parę razy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robweiller
poemikser średniozaawansowany


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 23:56, 23 Lip 2006    Temat postu:

pszren napisał:
obecnie raczej smuci mnie wypowiedź Robweillera, o plakacie mi nie wypada się wypowiadać, już tę kwestię omawialiśmy parę razy.


pszren, smuci mnie, że smuci Cię moje sześć słów, które były zaproszeniem do dyskusji. Może ta kwestia była kiedyś omawiana parę razy, ale mnie przy tym nie było. Szkoda, że nie chcesz o tym podyskutować, tylko przyjmujesz postawę ojca zdradzonego przez własne dzieci. Bo na przykład dlaczego by nie uznać [link widoczny dla zalogowanych] za poemiks?

Dla mnie dużą szansą dla poemiksu mogłoby być pójście w multimedialność. "Poemiks świadomy" (posłużmy się taką tymczasową nomenklaturą) jest obecnie zjawiskiem, które żyje przede wszystkim w Internecie. Tu jest szeroko dyskutowany, prezentowany, prawie wszystkie poemiksy debiutują najpierw w sieci, niektóre z nich trafiają dopiero później na papier.

To co rozróżnia poszczególne gałęzie sztuk to przede wszystkim tworzywo (nośnik wizji artystycznych) a co za tym idzie - różne zasady dotyczące proporcji treści (tekstu, słowa) do formy estetycznej. Rzeźba bazuje na innym tworzywie, malarstwo na innym, literatura na innym, muzyka na innym. Internet jest nowy nośnikiem w sztuce, chociaż na pierwszy rzut oka wydaje się być jedynie pochodną papieru albo płótna. I w sumie jest płótnem, ale płótnem na którym można łączyć dotychczas stosowane w sztuce tworzywa. Warto zaprząc kod HTML do artystycznego wzbogacania własnych poemiksów, do ich twórczego rozwoju. Wykorzystanie chociażby najprostszych znaczników do kreatywnej konstrukcji strony na której prezentowane będą poemiksy, nie mówiąc już o mapach bitowych, skryptach albo o technice Flash oraz stosowanie filozofii "infinite canvas" może poemiksowi dodać tylko skrzydeł. Twórcy komiksów internetowych w znikomym stopniu wykorzystują multimedialność jaką daje im publikacja w Internecie. Polscy twórcy praktycznie w ogóle nie sięgają po bardziej zaawansowane formy prezentacji własnych dzieł. Poemiks może właśnie podążyć w tym kierunku, zaskoczyć szerokie rzesze odbiorców i wreszcie dzięki wyewoluować w stronę własnej odrębności jako oddzielnej dziedziny sztuki.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pszren
wielki poemikser


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 9:15, 24 Lip 2006    Temat postu:

nic nie rozumiesz, rob. to ja mówiłem o poemiksie jako małym plakacie, po czym odeszliśmy od tego (przyznałem rację rozmówcom), właśnie ze względu na to, co mówisz, czyli że istotą plakatu jest nośnik. skoro to rozumiesz, to po co się czepiasz. gdybyś napisał przedtem więcej niż sześć słów, wyglądało by to lepiej, a tak odebrałem to jako offtopic. nie smuć się, twórz i bądź pozytywny, to daje lepsze efekty.

wracając do kompromisu sztuka/prąd artystyczny (ewentualnie gałąź jakiejś innej sztuki, czy to poezji, czy to komiksu, kaligrafii, plakatu czy jeszcze jakiejś innej), myślę że osiągnęliśmy dzięki Banasiowi coś ważnego. wiem, że MaciejP mówił podobne rzeczy wcześniej, ale to odnosiło się do możliwości zaliczania różnych poemiksów do różnych sztuk. a to odejmowało poemiksowi odrębność (chociaż przyznaję, MaciejP wskazywał na istotę poemiksu, była to wg Niego grupa artystyczna. też da się to wybronić).

w razie czego dodam, że w wielu sztukach większość twórców nie umie wytłumaczyć, co jest istotą danej sztuki, istotą ich działań jest naśladownictwo. czy to wśród komiksiarzy, czy to wśród poetów, pytanie "czym jest komiks" albo odpowiednio "czym jest poezja" wywołuje zwykle pokraczne odpowiedzi (kto czyta różne fora, blogi czy grupy dyskusyjne, ten wie). ludzie widzą komiksy, próbują robić coś podobnego. widzą poezję, naśladują i to. oczywiście musi im to się przynajmniej trochę podobać, ale gusty są kształtowane przez lekturę. czyli jak widzą dużo komiksów, to im się to zaczyna podobać, myślą "a może ja też potrafię coś takiego zrobić?".

rozumienie istoty danej sztuki, czy też zaliczanie swojej twórczości do jakiegoś nurtu, prądu czy gałęzi sztuki nie jest potrzebne do tworzenia dzieł, czasem nawet bardzo dobrych warsztatowo. jednak tworzenie rzeczy wielkich, arcydzieł, konsekwentne rozwijanie się w danej sztuce, wymaga sięgania do jej istoty, czy to świadomego, czy to podświadomego. w każdym razie jeśli będziemy tworzyć, konstruktywnie działać, rozmawiać szukając pozytywnych rozwiązań, teorii i przykładów, radzić się nawzajem i szanując argumenty, to może stworzymy wiele arcydzieł poemiksu. nie będzie to łatwe, ale jest możliwe.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pszren
wielki poemikser


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Wto 7:00, 25 Lip 2006    Temat postu:

specjalnie wpadłem na forum, żeby sprawdzić czy Rob się nie pogniewał. rozumiesz Robweiller, postawiłeś mnie w niekomfortowej sytuacji. sam kiedyś mówiłem o plakacie, a potem o mailarcie (i kilku innych rzeczach) jako o bardzo związanych z poemiksem. okazało się, że się myliłem, i przyznałem to.

na plakatach można znaleźć różne rzeczy (komiksy, poemiksy, grafiki, teksty, asciiarty, malarstwo, i wiele innych rzeczy, czasem nachodzących na siebie). podobnie w mail-arcie, podobnie w sztuce zdobniczej czy reklamowej. autorzy korzystają z różnych konwencji, ale to jest inna płaszczyzna. komiks na plakacie nadal jest komiksem, poemiks na billboardzie nadal jest poemiksem (mimo, że duży Smile ). to jest medium, a to sposób wypowiedzi. oczywiście można tu mówić o pewnej typizacji, ale lepiej być konsekwentnym, rozwijać teorię sztuki w ogóle, albo konkretnej sztuki, ale bez ironii, bez chaosu, tylko pozytywnie i wytrwale.

a odpowiedziałem niegrzecznie też dlatego, że poemiks to moje hobby, chciałbym żebyśmy mieli dobrą wolę, dobrze życzyli poemiksowi. niepokoi mnie to, że jednolinijkowiec dotykający podstaw wszystkiego pojawia się ot tak, rzucone jest pytanie, z doświadczenia wiem, że nawet jeśli się na takie pytanie odpowie cierpliwie, podając przykłady i wdając się w szczegółowe rozważania teoretyczne, to za chwilę pojawi się kolejne pytanie, a potem kolejne, i jeszcze wiele, a mimo to ich autor nadal jest niezadowolony.

Robweiller, masz ciekawe przemyślenia, moim zdaniem powinieneś więcej wymagać od siebie, zbudować jakieś teorie, pomyśleć w którym kierunku poemiks może iść, albo jak stworzyć arcydzieło konkretnego typu poemiksu.

zapewne nie odpowiedziałem na wszystko i nie każdy się z moją wypowiedzią zgodzi. ale nadal niepokoję się, kiedy w wypowiedziach obeznanych w poemiksie pojawiają się bardzo fundamentalne wątpliwości, powielające rozwiązane już problemy. chętnie sam bym poczytał czyjeś bardziej rozbudowane przemyślenia na poziomie, a najchętniej bym sobie wpadł na forum, i widział kolejne super poemiksy.

jak już pisałem, zajmuję się teraz czymś innym, i niestety nie mam czasu na zajmowanie się tłumaczeniem spraw poemiksu, przecież wiele osób ma poważne pojęcie o tych rzeczach, bardzo proszę wszystkich mądrych poemikserów dobrej woli o wyrozumiałość i o wzięcie coraz większej odpowiedzialności za teorię poemiksu na siebie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robweiller
poemikser średniozaawansowany


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Czw 13:00, 03 Sie 2006    Temat postu:

Pszren, nie obraziłem się.

Po prostu staram się znaleźć własną drogę.

Jak już ją znajdę, dam wszystkim znać, jak do tego doszedłem.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rybb
poemikser ze stażem


Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: www.poemixing.blox.pl i www.poemiksing.blox.pl a tak w ogole to Kielce

PostWysłany: Sob 23:24, 19 Sie 2006    Temat postu:

Pszren poprosił o coraz większą odpowiedzialność w kwestii teorii poemiksu, nie wiem czy zaliczam się do mądrych poemikserów, ale pragnę tutaj coś powiedzieć. Wczoraj w tvp3 ukazał sie program Xwagon, w którym to przedstawiono w skróconej formie przebieg pierwszej oficjalnej wystawy poemiksu ( kielce, baza zbożowa 11 czerwca )
Z materiału jaki wspólnie z producentami nakręciliśmy, zostały wybrane wypowiedzi przypadkowe, zjawisko poemiksu spłaszczono, ukazano od strony blichtru i niezdecydowania. Mało tego jako komentarze widzów wystawy zostałyt wybrane wypowiedzi osób, które jeszcze mają mleko pod nosem ( jedna z tych osób sugerowała nawet tomiki Norwida zamiast konteplacji żywej sztuki i okazji do pokonwersowania z jej autorami - do Norwida nie czepiam sie, ale wypowiedz ów jegomościa figo fago fifa rafa wywołała u mnie mieszanke zażenowania, gniewu i w końcu rozbawienia )

Poemiks został przedstawiony jako niedojrzałe formy z tekstami wyrwanymi z kontekstu i niechlujną grafiką. Moje i Jeliela wypowiedzi, w których przedstawiliśmy poemiks i pierwszych autorów, zostały pocięte i złożone w zwyczajną papkę, ot tak, puścić w programie, chłopcy się ucieszą i tyle.

Definicja poemiksu nie została podważona, nie miała nawet okazji.
Przestrzeń poemiędzy komiksem a poezją jak już mowiliśmy i zwykliśmy określać czym są i mogą być poemiksy powinna być traktowana jako osobna przestrzeń, a nie tylko obszar zrozumiały dla odbiorców, sympatyków poemiksu, poezji i komiksu.
Działania poemiksowe, inspirowane poemiksami wkroczyły już przecież w obszar multimedialny, pokazy slajdów, z muzyką lub bez świadczą, że działania te bywają niezwykle inspirujące i w ogóle budzą ludzi do kreatywnego myślenia i tworzenia.
Poemikserzy zaskarbiają sobie sympatię ludzi nie tym, że mówią komuś co robić, ale tym, że dzielą się tym i mówią, że tak też można się wyrażać i każdy może przynajmniej spróbować. Dzieki temu ludzie zaczynają inaczej patrzeć na rzeczywistość, oczami zuchwałych poemikserów, nie komiksiarzy, nie poetów, ale ludzi, którzy podjęli wyzwanie, na przekór środowiskom akademickim, hermetycznym, przymykającym oko, drwiącym.
Osobiście uważam, ze jesli ktos nie rozumie co staramy sie robic i krytykuje nasze dzialania samemu nie robiąc w tej kwestii nic to... Rzucić poemidorem w takiego. I to takim najbardziej zgniłym
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robweiller
poemikser średniozaawansowany


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 19:52, 20 Sie 2006    Temat postu:

W poemiksie wciąż jest wiele przypadkowości, Rybb. A nawet jeśli nie są to działania chaotycznie przypadkowe, to na takie wyglądają.

Dlatego uważam, że należy skłaniac sie ku dluzszym formom. Albo seriom.

Nie można się zamykac we wlasnym getcie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rybb
poemikser ze stażem


Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: www.poemixing.blox.pl i www.poemiksing.blox.pl a tak w ogole to Kielce

PostWysłany: Pon 0:19, 21 Sie 2006    Temat postu:

zauważ, że cykle powstają, osobiście jak patrze na swoje działania, np. poemidory na poemiksing to składają sie one na dłuższą opowieść poemiksową. Mam jednak w planie zrobienie poemiksowych eposów itp. Czas zacząc okreslać gatunki, czerpiąc zarówno z poezji jak i z komiksu. Zgadzam sie z Tobą, że działania należy konkretyzować, podejmować decyzje. Do tego potrzebna jest jednak wiedza, a ta wiedza to ksiązki, albumy i przedewszystkim dyskusje
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Robweiller
poemikser średniozaawansowany


Dołączył: 21 Lut 2006
Posty: 62
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Pon 0:57, 21 Sie 2006    Temat postu:

Zgadzam się z Tobą całkowicie. Cykle powstają, jesteś jednym z najjaśniejszych tego przykładów. Żeby stworzyc dobrą syntezę poezji i poemiksu, trzeba dobrze poznac obydwie te dziedziny przed zabraniem się do roboty. Poezja nie sprowadza się tylko i wyłącznie do pojedynczego aforyzmu - a do tego zdaje się sprowadzac wiele poemiksów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rybb
poemikser ze stażem


Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: www.poemixing.blox.pl i www.poemiksing.blox.pl a tak w ogole to Kielce

PostWysłany: Pon 2:03, 21 Sie 2006    Temat postu:

Fakt, większość tych 'poemiksow' to małe plakaty, klimaty vlepkowe, pocztówkowe, sam zresztą zachaczam o mailart w moich Poecztówkach. Opowieść poemiksowa, to wyzwanie, które jak ufam, pozwoli na tyle ukształtować nasze działania, aby nie były zbywane machnięciem ręki. Każdy autor powinien też określić o czym opowiada w danym cyklu. Sam korzystam z chwil, tych, które giną jak motyle ( choć zuchwale powołałem do zycia niesmiertelnego motyla ) ale zamierzam też opowiedzieć historie, które, mam nadzieje dadzą do myslenia, historie nie zawsze miłe, inne od mitologizujących ulotność poemidorów.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pszren
wielki poemikser


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Sob 7:55, 30 Wrz 2006    Temat postu:

jak możemy zaobserwować, nie sprawdziły się teorie mówiące, że poemiks jest środowiskiem artystycznym. poemiksy tworzy kto chce, a środowisko jest niezauważalne. poemiks jest sztuką mało znaną, ale jednak sztuką.

są też oczywiście inne teorie, np. poemiks jako gałąź sztuki komiksu (ale wiele poemiksów nie pasuje do tej definicji, nawet jeśli traktować komiks bardzo szeroko). poza tym jest teoria nie uznająca potrzeb nazywania sztuk, "niech sobie ludzie robią co chcą, nie ważne czy im wyjdzie komiks czy poemiks" (ale to powoduje konflikty, trudności techniczne - np. przy wydawaniu i promocji).
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Rybb
poemikser ze stażem


Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: www.poemixing.blox.pl i www.poemiksing.blox.pl a tak w ogole to Kielce

PostWysłany: Pon 2:01, 02 Paź 2006    Temat postu:

Świadome tworzenie, podążanie wybraną scieżką to coś więcej niż zamykanie się w pojęciach. Jeśli będziemy tworzyć rzeczy wartościowe, podejmować decyzje, rozwijać się to to co robimy będzie szanowane niezależnie od tego jak to nazwiemy. Wtedy wystarczy powiedzieć ludziom: to poemiks i tak się stanie, tak będą owe działania postrzegane, ale tylko wtedy jeśli będzie to kawał solidnej roboty, głównie konceptualnej, poetycznej, poemitycznej a plastycznie dojrzałej, konkretnej i rozpoznawalnej, stanowiącej alternatywę dla interaktywności sztuki i coraz bardziej stylu życia.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
KiniaMa
Gość





PostWysłany: Sob 22:13, 21 Paź 2006    Temat postu:

!! Ej, no, dobre rzeczy piszesz, chociaż nie bardzo rozumiem fragment wypowiedzi, dotyczący... czy może sam zwrot "styl życia", jakoś trudno mi przypasować do tworzenia obrazków... mógłbyś tą myśl w jakiś sposób rozwinąć?? I poszukiwałabym czegoś... artykułu, opracowania, książki, strony internetowej... albo odpowiedniego miejsca na tym forum, gdzie napisane coś więcej nt. poezji wizualnej (nie poemiksu: poezji właśnie!), chcę wiedzieć wiecej, niż wiem: no, na razie to nic nie wiem Smile Pomóżcie, prosze Smile
Powrót do góry
Rybb
poemikser ze stażem


Dołączył: 17 Lut 2006
Posty: 437
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: www.poemixing.blox.pl i www.poemiksing.blox.pl a tak w ogole to Kielce

PostWysłany: Wto 23:15, 19 Gru 2006    Temat postu:

Poszukaj choćby w google, 'graphic poetry' wpisz na przykład. Co do stylu życia, to ważne żeby określić poemiks ideowo, bo jako forma podobne rzeczy istnieją już bardzo długo. Polecam ksiażkę "Historia Poezji Wizualnej"(Piotra Rypsona)) i "Sensibilizm" (książka Kazimierza Głaza, własnie czytam i pomaga mi bardzo w pisaniu pracy magisterskiej na temat zderzeń obrazu i tekstu w budowaniu znaczeń od komiksu do poemiksu choć jest w sumie o czymś zgoła innym))

Jeszcze w kwestii stylu zycia: poemiksowi twórcy zachęcają do śmiałej refleksji na temat siebie i otoczenia. Poemiksy czesto piszą o rzeczach małych, ulotnych, może własnie po to abyśmy na te małe sprawy zwrócili większą uwagę w zyciu. Trzeba trochę zwolnić w końcu, ale nie w kwestii określania ideii poemiksu. Osobiście będę się starał aby to co robimy było alternatywą dla krzykliwej designowej kultury moich rówieśników, dla interaktywności sztuki i agresywnej działalności mediów. Tylko w ten sposób przedstawimy, że mamy kulturę, a nie ciągle zapozyczamy gotowe ready made recepty na życie i sztuke z zachodu czy ideowo filozoficzne prądy ze wschodu
Powrót do góry
Zobacz profil autora
pszren
wielki poemikser


Dołączył: 16 Lut 2006
Posty: 1363
Przeczytał: 0 tematów


PostWysłany: Nie 15:23, 24 Gru 2006    Temat postu:

w związku z wypowiedziami filemona, przyszło mi do głowy coś takiego: nie kwestionuję potrzeby czy możliwości naukowego opracowania poemiksu, ale znajomość teoretycznych definicji nie jest konieczna, żeby coś - nawet biegle - stosować.

to było dawno temu. rozmawiałem z pewną Finką o gramatyce jej języka ojczystego. chyba nie żartowała, ale kiedy - pomiędzy pocałunkami - mówiłem o tym, że u nich nie ma rodzajów, albo że jest tam mnóstwo form, które u nas byśmy nazwali przypadkami, to odpowiadała, że nie ma o tym pojęcia, i że ona po prostu mówi, nie zastanawiając się nad takimi rzeczami.

myślę, że podobnie jest w sztuce. ludzie tworzą komiksy, malują, piszą poezję czy żonglują nie znając specjalnych teorii. trzeba działać, czasem naśladować, ćwiczyć, a dzieła się pojawią.

co oczywiście - jak już powiedziałem - nie przekreśla wagi części teoretycznej.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiek   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Europejskie Centrum Poemiksu Strona Główna -> teoria i porady Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
gGreen v1.3 // Theme created by Sopel & Programosy
Regulamin